House zwykle już na nią czekało w salonie paru

  • Bianka

House zwykle już na nią czekało w salonie paru

29 June 2022 by Bianka

młodych dżentelmenów z zaproszeniami na piknik albo wycieczkę powozem. W Grafton House zabrakło nie tylko wielbicieli, ale również świeżo poślubionego męża. Poczuła lekką irytację, że jest lekceważona, i jednocześnie ulgę. Nie musiała silić się na uprzejmą konwersację przy stole. - Milo, spodziewam się dzisiaj kilku przesyłek - oznajmiła, smarując tost masłem. -Jaki stosunek do zwierząt ma lord Althorpe? - Do zwierząt, milady? Uśmiechnęła się na "widok zdziwionej miny kamerdynera. -Tak. - Nie wiem, milady. Od swojego przyjazdu kupił parę koni. Księgowość budżetowa Victoria zamarła z tostem uniesionym do ust. - Powiedziałeś „przyjazdu". Nie od powrotu? Nie znałeś lorda Althorpe, zanim przyjął tytuł? Milo wziął imbryk od lokaja, dał mu znak, żeby wyszedł z jadalni, i sam napełnił jej filiżankę. - Widziałem go wcześniej tylko raz, milady, tuż po tym, jak się tu zatrudniłem. Jego wizyta jednak Jaka koszula do muszki? była dość... krótka i dawny lord Althorpe nawet nie zdążył nas przedstawić. Hm. Interesujące. Choć kamerdyner nie powiedział wiele, odniosła niejasne wrażenie, że nie lubi swojego nowego pracodawcy. Musiała jednak dowiedzieć się czegoś o mężu, skoro on sam nie kwapił się do zwierzeń. - Szkoda. Czy nieżyjący markiz lubił brata? - Tego oczywiście nie wiem, ale słyszałem kiedyś, jak się kłócili, a potem lord Althorpe rzadko mówił o bracie, chyba że przy czytaniu porannej gazety. - Gazety? - Tak. Kilka razy przy śniadaniu wykrzykiwał, że Sinclair głupio ryzykuje. To były jego słowa. Ja nigdy nie ośmieliłbym się wypowiadać sądów o żadnym z lordów Althorpe. - Naturalnie. Szkoda, że bracia nie umieli się porozumieć. Ja zawsze żałowałam, że nie mam siostry, z którą mogłabym pogawędzić. - Jest jeszcze młody Christopher. Mój pan świata poza nim nie widział. - Zdaje się, że ty też go lubisz. zobacz - To wspaniały młody człowiek. - Poznałam go wczoraj. Też wydał mi się czarujący. Zdziwiłam się, że mój mąż wcześniej o nim nie wspomniał. - Słowo „mąż" dziwnie zabrzmiało jej w uszach, ale nie mogła wciąż mówić o Sinclairze „markiz" albo „lord Althorpe". - Lady Drewsbury nie pochwalała tego, że nowy markiz tak długo zwleka z przyjęciem tytułu. Oczywiście to tylko mój domysł. Victoria zaśmiała się i położyła dłoń na ramieniu Milo.

Posted in: Bez kategorii Tagged: chmielnik jacek, hm kabaretki, kiedy najwcześniej można wykryć ciążę,

Najczęściej czytane:

ofalówką w ręku ...

wkroczyła do budynku. W środku hałas był jeszcze większy. Niemiłosierne wycie syren niosło się przez długie korytarze i boleśnie atakowało bębenki. ... [Read more...]

jakby się przymierzał, ...

gdzie uderzyć: w ucho, jak groził, w szyję czy w brzuch. Oliwa w lampce prawie się dopaliła i światło dawała minimalne. Za plecami Aloszy czaiła się kompletna ciemność. ... [Read more...]

https://fashionistki/elzbieta-starostecka-co-sie-stalo-z-najwieksza-gwiazda-tredowatej/

się plamom, które rozkwitają na jego dłoniach.

Przez rękawiczki sączy się krew. 1 jula 1845, za kwadrans północ – Nieee! ... [Read more...]

Polecamy rowniez:

zobacz
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 www.twojterapeuta.waw.pl

WordPress Theme by ThemeTaste